Kąpiel pod prysznicem
Pod względem popularności prysznic zdecydowanie dorównał wannie. Wpłynęły na to bez wątpienia nowoczesne i atrakcyjne rozwiązania stosowane w strefach natrysku, a także mniejsze zużycie wody.
Minął czas projektowanych na jedną modłę ciasnych kabin z drzwiczkami i wysokim brodzikiem. Nastała era kabin walk-in, czyli bez drzwi i progów. Od pozostałej części łazienki prysznic oddzielony jest zazwyczaj taflą transparentnego szkła. Takie rozwiązanie daje poczucie większej przestrzeni.
W czarno-białej aranżacji szeroki szklany panel w ramie z czarnych profili jest wysoki aż po sam sufit. Stanowi osłonę dla efektownej czarnej armatury. Pierwsze skrzypce gra tu bateria natryskowa Stratos Black o łagodnej linii korpusu, okrągłych rozetach i lekko uniesionym ergonomicznym uchwycie. Jest to model montowany do ściany, wyposażony w regulator ceramiczny, który gwarantuje trwałość i dobrą pracę urządzenia. Do baterii dopasowano zgrabną rączkę natrysku i deszczownię o dużej kwadratowej głowicy, pozwalającą na relaks w strugach przypominających deszcz.
Podłoga w strefie natrysku została wyłożona tą samą jasną okładziną co ściana – razem tworzą jednolitą całość. Zastosowany odpływ liniowy w posadzce jest właściwie niewidoczny. Zadbano o miejsce na przybory kąpielowe. Znajdują się w specjalnej wnęce wyłożonej czarnymi płytkami.
Czerń i biel jest duetem doskonałym. Z jednej strony klasycznym, z drugiej – zawsze świeżym i intrygującym. Tu podkreśla ciekawy klimat industrialny. Wprowadzają go starannie dobrane elementy: przemysłowe lampy w drucianych oprawach, minimalistyczne stojące wieszaki na ręczniki, szafka umywalkowa z przeszkleniami i czarnymi okuciami. Nie jest to jednak surowy loft. Chłód czerni, szkła i metalu przełamano naśladującymi drewno kaflami podłogowymi, bieżnikiem i lamelami.
W „złotej aranżacji” strefa natrysku ograniczona jest ścianami łazienki i panelem od strony umywalek. Nie ma drzwiczek ani brodzika. Posadzka stanowi jedną jasną powierzchnię w całym pomieszczeniu. Nie zakłóca tej jednolitości dyskretny odpływ liniowy „pod płytkę”.
Ściany i podłoga są tu ładnym tłem, na którym wyeksponowano niemal biżuteryjną armaturę. W strefie prysznica pyszni się bateria natryskowa Fiesta Bright Gold o przepięknej jasnozłotej barwie. Ma cylindryczny korpus, okrągłe rozety i cieniutki uchwyt. Montuje się ją do ściany. Wyposażona jest w regulator ceramiczny. Dobrano do niej zestaw z niedużą rączką natryskową, także w złotym odcieniu.
Brodzik w nowoczesnej strefie prysznica, jeśli już jest, to bywa bardzo niski, płaski, wykonany z odpowiednim odwodnieniem. Funkcję „ścianek kabiny” z powodzeniem może pełnić tekstylna zasłona, jak w biało-beżowej aranżacji. Świetnie wpisuje się to w modny styl ekologiczny, lubiący naturalne materiały. Nie jest to ekologiczność na pokaz, ponieważ wykorzystana tu bateria natryskowa Alba VerdeLine wyposażona została w system oszczędzania wody. Pomaga tym samym dbać o środowisko, a jednocześnie o stan domowego budżetu.
Bateria ma prosty kształt korpusu oparty na motywie prostokąta, przełamany delikatnie zaobloną linią krawędzi. Dobrano do niej natrysk z deszczownią.
O nurcie eko przypominają też elementy z drewna, jak blat pod umywalką, posadzka, rama lustra i obrazka. Razem z wiklinowymi koszykami i roślinami w doniczkach ze sznurków wprowadzają wyjątkowy klimat.
Źródło: Ferro