Wnętrze w zimowym nastroju

Wirujące w powietrzu płatki śniegu niczym piękne tancereczki zamieniają szary krajobraz w bajkową krainę. Delikatne i lekkie jak puch, połyskują w promieniach słońca. Puśćmy wodze fantazji i wyczarujmy wnętrze w zimowym nastroju.

Jak zaaranżować wnętrze, aby zapanował w nim zimowy nastrój, a jednocześnie było przytulnie, ciepło i miło? W takiej aranżacji ważną rolę odgrywają kolory, rodzaje tkanin i dodatki. Wystarczy niewielka zmiana, a uzyskany efekt z pewnością będzie satysfakcjonujący.

 

 

Zdaniem eksperta:

Ewelina Saja, Homebook.pl

“Od czego zacząć, aranżując wnętrze w zimowym nastroju? Przede wszystkim od określenia celu, jaki chcemy osiągnąć, a ten wydaje się oczywisty – powinno być ciepło, przytulnie, bezpiecznie i otulająco. Ten efekt pozwalają osiągnąć użyte tkaniny – wybierając poduszki, koce, sięgajmy po te naturalne, takie jak wełna czy bawełna, które – w przeciwieństwie do dodatków z poliestru – naprawdę ogrzewają nawet w najchłodniejsze zimowe wieczory. Kolejną, często pomijaną kwestią jest oświetlenie, które, jeżeli zostało prawidłowo dobrane, może odmienić wnętrze o 180 stopni. Bez względu na to, czy poszukujemy właśnie nowej lampy czy świetlnych dekoracji, warto zwrócić uwagę, by odcień światła nie drażnił, a działał kojąco – najlepiej sprawdzi się ciepła biel. Efekt przytulności otrzymamy również wykorzystując drewniane dodatki, które, swoją skandynawską surowością nadadzą domu prawdziwie zimowego charakteru.”

 

 

Kolory zimy

Za oknem dominuje biały krajobraz. O taki warto też postarać się w domu. Niech zawładnie nim biel oraz jego różnorodne odcienie i faktury. Dzięki temu nie będzie nudno. Takie monochromatyczne zestawienia działają kojąco i uspokajająco. Warto wzbogacić je o dodatki z drewna. Świetnie wpisuje się we wnętrza w zimowym nastroju. Jego naturalne odcienie nadadzą pomieszczeniu ciepła. W łazience zamiast naturalnego drewna można zastosować płytki, które imitują ten materiał, np. te z kolekcji Coffe Foam marki Opoczno.

 

 

Otulające tkaniny

Wnętrza w zimowym nastroju uwielbiają przepych tkanin, a im grubsze i bardziej puszyste tym lepiej. Odpowiedniego klimatu nadadzą również meble tapicerowane mięsistymi tkaninami, jak np sztruksem, aksamitem czy welurem. Tkaniny te są miękkie i bardzo miłe w dotyku. Pokryte są meszkiem, przez co ładnie połyskują w świetle.

 

 

Oprócz wspomnianych tkanin nie może zabraknąć materiałów dzierganym w postaci poduszek dekoracyjnych, różnorakich pledów, koszy, pufów. Wybieramy te wykonane z wełny, bawełny lub sztucznych włóczek. Zestawiamy ze sobą różnorodne sploty i uzupełniające się kolory. Ma być miło, ciepło i otulajaco.

 

 

Mięciutkie futerka

Idealnym uzupełnieniem kompozycji wnętrza w zimowym nastroju będą futra. Obecnie dostępna jest bogata paleta futerek sztucznych do złudzenia przypominających te prawdziwe. Możemy wybierać pośród różnych kolorów i rodzaju włosia. Bardzo ładnie prezentują się zarówno na podłodze, przerzucone na oparciu krzesła jak i na meblach tapicerowanych. Nawet drobny, futrzany akcent od razu przykuje uwagę. Ciekawą propozycją jest widoczny na zdjęciu poniżej fotel Katrin ze zdejmowanym futrzanym obiciem. Można go używać zarówno z futrzanym pokryciem jak i bez niego.

 

 

Puchate dywany

Urządzając wnętrze w zimowym nastroju koniecznie należy zadbać o odpowiedni dywan. To must have zimowej aranżacji. Od razu w pomieszczeniu zrobi się cieplej i przytulniej. Pięknie zaprezentuje się model z długim włosiem np. typu shaggy. Wybieramy dywany jasne, mogą być białe, kremowe, beżowe, szare lub brązowe, przypominające skóry zwierząt.

 

 

Motywy związane z zimą

Wisienką na torcie śniegu. Na ścianie może zawisnąć plakat z zimowym krajobrazem lub górami w śniegu, a na kanapie obok poduszek w dzierganych poszewkach niech pojawi się choć jedna z motywem zwierzęcym, jak np. ta widoczna na zdjęciu poniżej.

 

 

Dla osób chcących zachować zimowy nastrój na dłużej, ciekawą propozycją będzie mozaika ceramiczna Constellation White. Jej motyw w śnieżynki nada łazience pięknego, wręcz bajecznego klimatu.

 

Tekst M. Ćwikła, zdjęcia serwisy prasowe firm