Podlewanie roślin na balkonie – o czym należy pamiętać?

Nawadnianie roślin na balkonie, tarasie lub patio to zabieg o wiele bardziej istotny niż w ogrodzie, ponieważ w donicach podłoże traci wilgotność szybciej. Aby podlewanie w takich warunkach było efektywne, warto poznać i przestrzegać kilku zasad, które ograniczą straty wody i pozwolą nam cieszyć się widokiem pięknych roślin.

Nie każda roślina uprawiana w donicy potrzebuje takiej samej ilości wody. Niektóre zaskakująco dobrze radzą sobie z okresową suszą i nawet brak wody przez kilka dnia nie wpływa negatywnie na ich kondycję. W tej grupie są m.in. werbena, celozja, gazania lśniąca, lawenda, pelargonia rabatowa i bluszczolistna i aksamitki. Większość popularnych gatunków nie wytrzyma jednak choćby krótkotrwałej suszy. Często po całym dniu z wysoką temperaturą ich liście stają się wiotkie, a to wyraźny sygnał od roślin, że czas złapać za konewkę.

 

 

Wybierz odpowiednią porę dnia

Właściwe godziny podlewania mają ogromne znaczenie. Rośliny na balkonie najlepiej nawadniać wczesnym rankiem (6-8) lub wieczorem (18-21). Nie należy tego robić, gdy słońce operuje najmocniej, ponieważ mija się to z celem. Woda nie zdąży wówczas nawet dotrzeć do korzeni, a już zdąży odparować. Zmarnujemy wodę, a rośliny dalej będą spragnione.

Stosuj odpowiednie dawki wody

Przede wszystkim nie należy przelewać roślin, bo to szkodzi im bardziej niż chwilowe przesuszenie. Zalecane są również jednorazowe większe dawki wody, niż mniejsze, ale częściej. W przypadku kwiatów uprawianych na balkonie i tarasie liczy się precyzja, dlatego warto mieć pod ręką pomocnika np. w postaci konewki Fiskars z serii Urban Plant Care. Na tle innych konewek wyróżnia ją przede wszystkim długa i wąska wylewka, która pozwala dotrzeć do roślin na dowolnej wysokości i pod dowolnym kątem. Przezroczysta wylewka ma oznaczone pomiary objętości, aby zapewnić widoczność i dokładność,
a końcówka jest ukształtowana tak, aby zapobiegać kapaniu. Ważne, żeby wodę lać bezpośrednio na podłoże, nie po liściach i kwiatach. Jeżeli na tarasie uprawiamy egzotyczną palmę, dodatkowo przyda się także opryskiwacz z linii Urban Plant Care, który zapewnia delikatną, równomierną mgiełkę. Pozwala też sprawnie pozbyć się zanieczyszczeń z liści.

 

 

Dobierz sprzęt

O ile konewka sprawdzi się idealnie na małym balkonie, gdzie ilość roślin jest niewielka,
o tyle na większym tarasie lub patio warto pomyśleć o innym rozwiązaniu, które sprawi, że podlewanie roślin będzie sprawne. Niewielki bęben z wężem Fiskars S będzie idealny z kilku powodów. Po pierwsze, ma wysokiej jakości wąż ogrodowy o średnicy 9 mm (3/8”) i długości 13,5 m. Po drugie, ma zintegrowany schowek na akcesoria, regulowaną dyszę natryskową i złącze do kranu, które sprawdzi się, jeśli mamy takie rozwiązanie przy tarasie. Po trzecie, dzięki poziomemu ułożeniu i możliwości obrotu o 360° można dotrzeć do wszystkich miejsc na tarasie bez uporczywego manewrowania.

Zwróć uwagę na doniczkę

Warto również wiedzieć, że na utrzymywanie wilgotności w glebie wpływ ma również wybór doniczki. W sklepach ogrodniczych wybór jest naprawdę szeroki, ale jeśli odłożymy na bok estetykę i skupimy się na tworzywie, z którego są wykonane, możemy być zaskoczeni. Najdłużej podłoże będzie wilgotne w pojemnikach z tworzywa sztucznego.
W ceramicznych, terakotowych i drewnianych woda wyparowuje o wiele szybciej. Liczy się także wielkość pojemnika. Rośliny w mniejszych wymagają częstszego podlewania niż w większych. Innowacyjnym rozwiązaniem są doniczki z wbudowanym system nawadniającym, które dbają o odpowiednią wilgotność gleby od spodu.

Zadbaj o nawadnianie na urlopie

O ile jesteśmy w domu, rośliny balkonowe są otoczone troską. Ale jeśli wyjeżdżamy na urlop, sięgnijmy po ciekawe rozwiązania, które pozwolą im przetrwać naszą np. tygodniową nieobecność bez uszczerbku. W tym celu możemy umieścić w donicach specjalne nawadniacze z kranikiem, w których umieszcza się butelki z wodą. Sprawdzą się również zwykłe odwrócone butelki z wodą, ale trzeba zrobić niewielkie otwory w nakrętkach, by woda leciała powoli.

Źródło: Fiskars