Przycinanie żywopłotów

Chcąc uzyskać zdrowy i gęsty żywopłot formowany, trzeba nastawić się na ciężką pracę. Żywopłot musi być przycinany systematycznie, kilka razy do roku, aby wciąż wyrastały nowe gałązki i pokrywały się soczyście zielonymi listkami. Żywopłot formujemy już od samego początku – od posadzenia. Nie czekamy, aby rośliny wyrosły, tylko wciąż delikatnie przycinamy. Tniemy tylko najmłodsze pędy, aby stymulować rośliny do coraz lepszego krzewienia się i zagęszczania. W przeciwnym razie liście będą pokrywały tylko zewnętrzną warstwę żywopłotu nie dopuszczając światła do jego wnętrza. Przycinając rzadziej a mocniej, w żywopłocie mogą powstać puste, bezlistne „dziury”, poza tym po bardzo silnym cięciu roślinom może być trudno wypuszczać nowe pędy, ponieważ zdrewniałe części gałęzi nie mają pąków śpiących, dzięki którym roślina mogłaby wytworzyć kolejne gałązki. Żywopłoty najwygodniej jest przycinać elektrycznymi nożycami. Formujemy najpierw boki. Zabieg wykonujemy od góry do dołu, a następnie korygujemy delikatnym ruchem od dołu do góry, aby skorygować błędy. Na koniec przycinamy wierzchołki roślin.

 

Nożyce do przycinania żywopłotu. www.jula.pl

Tekst M. Ćwikła, zdjęcia serwisy prasowe firm

Dodaj komentarz

Instagram