Domowa dżungla
Rośliny mają pozytywny wpływ na nasze domowe mikrootoczenie oraz dobre samopoczucie. Otaczajmy się nimi. Domowa dżungla niech zagości w naszych domach.
Potrzeba obcowania z przyrodą jest nieodłącznym elementem ludzkiej natury. Jesteśmy jej cząstką i genetycznie nasz instynkt reaguje pozytywnie na kontakt z nią. Nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, że kontakt z przyrodą przyczynia się do prowadzenia radosnego, produktywnego i wartościowego życia. Poza tym otoczenie, w którym żyjemy i pracujemy, ma bardzo duży wpływ na naszą wydajność, efektywność i motywacje.
Nasze dziedzictwo
W dobie intensywnego rozwoju miast, postępującej automatyzacji i cyfryzacji, brak kontaktu z przyrodą, możliwości jej obserwacji i doświadczania natury dotyka nas coraz bardziej. Postępujący rozwój na naszej planecie i rozrost aglomeracji miejskich przyczyniają się też do bardzo dużych zmian w środowisku naturalnym. Szata roślinna oddziałuje bowiem na wszystkie zjawiska zachodzące na powierzchni Ziemi. Wpływa na stosunki klimatyczne, a także na krążenie wód powierzchniowych i podziemnych. Zabierając jej powierzchnię pod kolejne betonowe aglomeracje, zaburzamy równowagę panującą w przyrodzie. Stąd coraz więcej terenów na Ziemi ulega wysuszaniu, zmniejsza się też ilość wody słodkiej.
Zadbajmy o nasze najbliższe otoczenie – o bogactwo roślin w ogrodach i domach, aby żyć zdrowiej i czuć się lepiej! Domowa dżungla to odpowiedź na nasze aktualne potrzeby.
Dlaczego warto uprawiać rośliny w domu?
Rośliny wpływają pozytywnie na nasze zdrowie i nastrój. Czujemy się szczęśliwsi. Wśród nich lepiej się odpoczywa i lepiej pracuje. Ich kolor uspokaja i regeneruje siły witalne. Rośliny mają także wpływ na nasze domowe mikrootoczenie. Przyczyniają się do podnoszenia wilgotności powietrza, a im jest cieplej i bardziej sucho, tym wydalają więcej pary wodnej (czyli mocniej transpirują) i wilgotność powietrza w pomieszczeniu zwiększa się. Niektóre z nich, jak paprocie, zwiększają ujemną jonizację powietrza, która pozytywnie wpływa na nasze zdrowie.
Wiele z nich oczyszcza także powietrze ze szkodliwych substancji jak np. benzenu, ksylenu, toluenu, trichloroetenu, amoniaku, które emitowane są przez przedmioty znajdujące się w naszym domu takie jak tworzywa sztuczne, wykładziny, meble, kleje, farby, urządzenia elektroniczne czy dym papierosowy.
Producenci tlenu
Bardzo ważną zaletą roślin jest również produkcja tlenu. Rośliny wykorzystują do swojego odżywiania obecny w powietrzu dwutlenek węgla. Wnika on do wnętrza ich liści. Podczas fotosyntezy przy udziale również wody i światła, produkują dla siebie substancje pokarmowe oraz tlen, który uwalniają do otoczenia. Dlatego tak ważne jest, aby w domu uprawiać jak najwięcej roślin. Nie wolno przesadzać jednak z ich ilością w sypialni, ponieważ w nocy fotosynteza ustaje (wtedy nie ma światła), a oddychanie komórkowe roślin nadal trwa. Dlatego nocą rośliny pobierają tlen zawarty w powietrzu, a uwalniają dwutlenek węgla.
Udane kompozycje
Tworząc domową dżunglę starajmy się ustawiać rośliny w grupach, zamiast rozmieszczać pojedyncze donice po całym mieszkaniu. Starajmy się ustawiać obok siebie rośliny o podobnych wymaganiach. W ten sposób powstaną ciekawe kompozycje, które będą przypominały te rosnące w naturalnym środowisku. Aby grupy nie wyglądały monotonnie, warto ustawiać obok siebie rośliny o zróżnicowanym wyglądzie, różnych kształtach i kolorach liści.
Zielone ściany
Roślinami można też przyozdabiać ściany, i to nie tylko w postaci ustawionej na półce doniczki z pnączem, ale dosłownie. Metoda ta polega na uprawie roślin w sposób wertykalny przy pomocy specjalnych konstrukcji. Jest rozwiązaniem powszechnie stosowanym w przestrzeniach biurowych oraz handlowych. Coraz śmielej też, ze względu na dostępność gotowych i łatwych do montażu konstrukcji do uprawy roślin, wkracza do przestrzeni domowych. To idealne rozwiązanie dla miłośników roślin, którzy dysponują niewielką przestrzenią! Dzięki takiemu rozwiązaniu można do pomieszczenia wprowadzić naprawdę dużo roślin. Jest więc bardzo ekonomiczne i pozwala zrealizować nawet tak ekscentryczne marzenia jak uprawa roślin typowych dla lasu tropikalnego.
Tekst M. Ćwikła, zdjęcia serwisy prasowe firm