Piękno w prostocie. Minimalistyczne karnisze dla maksimum efektu

Szlachetna, wystudiowana prostota form, która określa gust naszej epoki, to – wbrew pozorom – estetyka niezwykle wymagająca. We wnętrzu o powściągliwej kompozycji każdy element, nawet pozornie drugoplanowy, nabiera dużej wagi. Wyboru należy więc dokonywać z uwagą i sięgać tylko po najbardziej dopracowane wzornictwo. Pomogą w tym nowe modele karniszy zarówno manualnych, jak i elektrycznych, które wprowadziła do swojej oferty firma Marcin Dekor.

Nurt minimalizmu w ostatnich latach zupełnie odmienił polskie wnętrza. To, co kiedyś kojarzyło się z surowością, z biegiem czasu okazało się nam przyjazne i bliskie. Sam minimalizm zresztą też wyewoluował. Między innymi za sprawą stale poszerzanej palety barw oraz faktur, prostota kształtów nabrała więcej ciepła.

W rezultacie nowe wątki zaczęły się z sukcesem pojawiać w projektach o najróżniejszej stylistyce. Są oczywiście nieodzownym elementem aranżacji loftowych, zainspirowanych architekturą poprzemysłową. Ale nie tylko! Podkreślają charakter mieszkań i domów w stylu nowoczesnym. Dodają świeżości modnemu scandi. Harmonijnie równoważą dekoracyjne wnętrza klasyczne, dodają lekkości rustykalnym, miękko łączą się też z coraz popularniejszymi nawiązaniami do modernizmu.

 

 

Trafny wybór na długie lata

Minimalizm okazał się więc uniwersalny, a przy tym ponadczasowy. Nigdy nie wyjdzie z mody ani nie zacznie trącić myszką. Skąd to wiadomo? Rzecz właśnie w tym, że szlachetna prostota form tworzy tak dobre zestawienia z najróżniejszymi stylistykami. Znakomitym przykładem są tu nowe karnisze z kolekcji Impress Line oraz seria karniszy automatycznych Impress Line firmy Marcin Dekor. – Pięknie zaprezentują się na nich tkaniny zarówno delikatne, lekkie, półprzejrzyste, jak i ciężkie, mięsiste. Naturalne w odczuciu lub te o wytwornych wzorach. Bezpretensjonalne albo wyrafinowane. To ważne, bo przecież dekoracje okien zmieniamy często, a karnisz powinien dobrze służyć przez dekady – podkreśla Monika Kruszewicz, ekspertka firmy Marcin Dekor.

 

 

Premierowe modele występują w dwóch wariantach – szyna, w której poruszają się ślizgi, ma przekrój smukłego prostokąta albo koła. Występuje w czterech kolorach: czerni, wyczekiwanej przez klientów matowej bieli, w odcieniu stali oraz w matowym złocie. W ofercie jest też kilka rodzajów zakończeń, wszystkie o minimalistycznym charakterze.

 

 

Dla Twojej wygody

Nowe modele karniszy występują w wersji manualnej seria Impress Line oraz automatycznej kolekcja Impress Line – To wygodne rozwiązanie, a zarazem widoczny już trend w aranżowaniu okien i zasłon. Warto dodać, że karnisze w serii Impress Line to nowatorskie rozwiązanie techniczne i estetyczne. Już nie musimy ukrywać karnisza eklektycznego we wnęce sufitowej lub za ozdobną blendą, ponieważ wszystkie elementy tego karnisza automatycznego cechuje wysoka estetyka wykonania, a przede wszystkim atrakcyjny, minimalistyczny wygląd – zwraca uwagę Monika Kruszewicz. – Kompaktowy silnik rozwiązuje problemy związane z przesuwaniem tkanin szczególnie ciężkich, a także tych, które towarzyszą oknom wielkoformatowym albo umieszczonym w trudno dostępnych miejscach. Sterowanie mechanizmem jest wyjątkowo łatwe. Służy do tego pilot lub aplikacja na smartfon, a w systemie Touch Motion wystarczy delikatnie pociągnąć za zasłonę, aby wprawić mechanizm w ruch – zaznacza ekspertka.

 

Źródło: Marcin Dekor

Zdjęcia: Budzik Studio

Dodaj komentarz

Instagram