Jak przygotować rozsadę?

W lutym rozpoczynamy prace związane z siewem nasion niektórych warzyw, ziół i kwiatów jednorocznych. Jak przygotować rozsadę? Oto przydatny poradnik.

W lutym na dworze panują zbyt niskie temperatury, a ziemia jest zamarznięta – nie można więc siać nasion wprost do gruntu. Aby móc cieszyć się wczesnymi plonami, nasiona niektórych warzyw siejemy do pojemników z ziemią i trzymamy je w ciepłym pomieszczeniu. Wykiełkowane rośliny przesadzamy następnie do doniczek, by każda z nich miała własną przestrzeń do wzrostu. Na dwór wynosimy podrośnięte roślinki dopiero wiosną, by posadzić je na stałe miejsce. Wbrew pozorom, przygotować rozsadę nie jest trudno. Wymaga jedynie cierpliwości i stałej opieki.

 

 

Zalety robienia rozsady

Po co tyle zachodu? Przecież o wiele wygodniej wysiać nasiona wszystkich warzyw wprost do gruntu. Gdybyśmy jednak chcieli wysiać wszystkie nasiona do gruntu w ogrodzie, z siewem trzeba byłoby zaczekać przynajmniej do połowy kwietnia. Dzięki rozsadom, zbiory plonów przyspieszamy przynajmniej o dwa miesiące.

Rozsadę przygotowujemy także dla warzyw, które gdy wzejdą rosną bardzo powoli oraz dla tych, które mają bardzo długi okres kiełkowania. Poza tym uprawa w pojemnikach zapewnia młodym siewkom o wiele lepsze warunki niż gleba w ogrodzie. Mają dobrą ziemię, są regularnie podlewane oraz zapewniamy dostateczną ilość miejsca dla każdej rośliny. W ten sposób mamy też kontrolę nad wschodami siewek i w razie potrzeby można dosiać nowe nasiona.

Co siejemy w lutym?

W lutym siejemy nasiona warzyw, które są wrażliwe na wiosenne przymrozki oraz te, które docelowo będą rosły pod osłonami, np. w szklarni, dlatego zanim posadzimy je do gruntu, najpierw należy przygotować rozsadę. Przede wszystkim siejemy wczesne odmiany kapusty, brokuł, kalafior, cebulę, por, kalarepę, seler i sałatę. Luty to również dobry miesiąc na sianie papryki i bakłażanów.

W tym czasie wysiewamy nasiona kwiatów jednorocznych o długim okresie wegetacji, jak np. petunie, werbeny, lobelie, niecierpki, lwie paszcze, szałwie błyszczące, lewkonie, heliotropy czy żeniszki meksykańskie. Z bylin ogrodowych można wysiać już np. ostróżki ogrodowe i chabry wielkogłówkowe.

Luty do również dobry czas na wysiew wszelkich ziół.

 

 

Na co zwrócić uwagę kupując nasiona?

Asortyment sprzedawanych nasion jest bardzo bogaty. Nie kupujemy ich na zapas na kolejne lata, gdyż z biegiem czasu nasiona tracą moc kiełkowania. Im dłużej leżą, tym gorzej wschodzą. W razie potrzeby można je dokupić. Kupujemy nasiona paczkowane, hermetycznie zamknięte. Podczas zakupu sprawdzamy czy opakowanie nie jest uszkodzone i zawilgotniałe. Staramy się wybierać nasiona sprawdzonych producentów. Na opakowaniu, oprócz nazwy producenta, gatunku i odmiany, musi być zamieszczona data przydatności. Powinny znaleźć się również informacje o terminie siewu i zbiorów, a w przypadku kwiatów – termin kwitnienia oraz osiągalny rozmiar danej rośliny.

 

 

Do czego siejemy nasiona?

Nasiona wysiewamy do przygotowanych kuwet/tacek. Ziemia, w którą siejemy powinna być lekka i dość luźna, najlepiej specjalna do siewu i pikowania. Kupujemy ją w sklepie ogrodniczym. Można też wykorzystać zwykłą ogrodniczą i dosypać nieco perlitu. Ziemię wsypujemy do pojemnika, lekko ją ugniatamy, następnie siejemy nasionka i znów lekko ugniatamy lub przysypujemy odrobiną ziemi. Na koniec ziemię zraszamy. Warto wybrać pojemniki z przezroczystymi pokrywami. Idealnie nadają się aby przygotować rozsadę. Zapewniają kiełkującym siewkom optymalny mikroklimat – wilgotność, ciepło i brak przeciągów. Po skiełkowaniu pokrywy ściągamy. Jeżeli dysponujemy pojemnikami bez pokryw, do ich przykrycia można wykorzystać przezroczystą folię spożywczą.

 

 

Pielęgnacja

Nasiona oprócz wilgoci, potrzebują ciepła. Dlatego do momentu wschodów utrzymujemy temperaturę ok. 20-24° C (w zależności od preferencji danego gatunku). Gdy Roślinki zaczną wschodzić, warto obniżyć ją o 3-5° C. W celu zapewnienia optymalnej temperatury, warto zakupić specjalne maty grzewcze przystosowane do podgrzewania kiełkujących roślin.

Wschodzące rośliny potrzebują także światła. Pojemniki należy zatem ustawić tuż przy oknach, najlepiej na parapetach i przestawiać gdy zaczynają się wyciągać do światła. Dobrym rozwiązaniem jest również montaż świetlówek.

Podczas wzrostu roślin trzeba dbać o zapewnienie im odpowiedniej wilgotności. Podłoże powinno być stale lekko wilgotne, ale nie mokre. Małe siewki podlewamy za pomocą zraszaczy, aby nie poniszczyć delikatnych i wiotkich pędów. Do tego celu używamy wody o temperaturze pokojowej. Małym roślinkom należy zapewnić miejsce przewiewne, ale bez przeciągów, dlatego unikamy otwierania okien przy których stoją pojemniki z zasiewami.

 

Pikowanie siewek

Po ok. 2-3 tygodniach od wschodów przesadzamy je do stałych doniczek. To niezbędny zabieg by przygotować rozsadę. Do tego celu można wykorzystać wielodoniczki lub pojedyncze małe doniczki czy nawet opakowania po jogurtach (koniecznie należy zrobić w nich otwory w dnie!). Świetnie sprawdzą się również rolki po papierze toaletowym. Siewki podważamy delikatnie widelcem lub specjalnym szpikulcem i następnie wsadzamy do nowych doniczek wypełnionych już częściowo ziemią. Podczas tego zabiegu sprawdzamy jakość siewek oraz stan ich korzonków. Każdą siewkę sadzimy osobno. Przepikowane rośliny należy podlać i nadal trzymamy w cieple.

Nie przesadzamy jedynie ogórków, fasoli i dyni – te rośliny bardzo źle znoszą pikowanie (od razu siejemy je do pojedynczych doniczek).

Tekst M. Ćwikła, zdjęcia M. Ćwikła oraz serwisy prasowe firm